Strona 8 z 10 PierwszyPierwszy ... 678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 99

Wątek: #27 Domowy sposób na kalibrację AF w dSLR

  1. #71
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2008
    Miasto
    Gliwice
    Posty
    256

    Domyślnie

    sry za powyższego double posta, ale wyskoczył error i nie było widac poprzedniego newsa, wiec napisałem kolejnego...


    ok, kluczyk zrobiłem, no i teraz tak... zauważyłem że moja 50tka 1.8 coś mydli, i ostrzy za obiektem(czyli BF) tak w sumie z dnia na dzień...;/

    No i zacząłem kręcić w dół śrubkami, to było gorzej, potem z drugiej strony i tez było nie najlepiej, potem w góre i też lipa no i zostawiłem tak jak było wczesniej... czy takie manipulacje to są setne milimetrów?
    / 6d / C15mm Fisheye / C17-40 / C50 1.8 STM / C135 2.0 / Fujifilm x100s / 430EX II / 2x YN685 / Voigtlander Bessa R4a + 21mm f4 + 35mm f2.5
    http://adamlakomy.pl - PORTFOLIO
    http://photoskateboarding.blogspot.com - skate portfolio

  2. #72
    Awatar szymozor
    Dołączył
    Jan 2010
    Miasto
    Suwałki
    Posty
    8

    Domyślnie

    odswieze, dzis kalibrowalem 20d i owy aparat posiadaa 2 srubki, i ludzie pytaja jak krecic i w ktora strone, wiec trzeba krecic 2 i w ta sama strone, czyli jak krecimy w dol body, to po obu stronach tak dlla informacji jak by ktos nie byl pewny

  3. #73

    Dołączył
    Feb 2010
    Miasto
    Strzyżów
    Posty
    3

    Domyślnie

    zrobilem kalibracje przy moim 20D. O dziwo Sigma 70-300APO zaczela trafiac w punkt, kitowy 18-55 dalej ma rozrzut +- 10mm od punktu (ale juz nie +-10mm do FF), ale na stalce 560/6.8 jest FF na poziomie ok 15mm (przy potwierdzeniu ostrosci na punkcie)- wczesniej FF byl ok 40-50mm. Przejmowac sie tym i kalibrowac dalej czy dac sobie siana bo teoretycznie zakres bledu miesci sie w GO (wg http://www.dofmaster.com/dofjs.html zakres GO przy ogniskowych 500-600, F7.1 i 10m od celu wynosi 4-6cm)
    kucik
    20D, 100-300/4, TCx1.4, 18-55, Leica Telyt R 560 f/6.8, S6500

  4. #74

    Domyślnie

    Ja kupiłem zestaw precyzyjnych imbusów na allegro. I ten wielkości 1.3mm pasuje w 400d jak ulał. Zabieram się do kręcenia.

  5. #75
    Awatar nibler
    Dołączył
    Sep 2007
    Miasto
    Rzeszów
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dziękuję za przydatną instrukcję, dziś będę próbować kalibrować swoją 350tkę, mam nadzieję, że operacja przebiegnie pomyślnie

    A posta tego piszę, gdyby ktoś z okolic Rzeszowa potrzebował małego imbusa - udało mi się kupić komplet, w tym takie o średnicy niecałego mm i mniejszy. Gdyby ktoś potrzebował - http://www.i-elektronika.eu/ (komplet 5 sztuk - 14 zł). W ogóle wydaje mi się, że takie mikroskopijne kluczyki najłatwiej dorwać w elektronicznym.

  6. #76
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2010
    Posty
    27

    Domyślnie

    Witam
    Posiadam 500D i dotknął mnie probel FF na obiektywie 18-55 oraz 75-300.
    Przygladajac sie zdjeciom 300D widze ze śrubka do regulacji znajduje sie po prawej stronie. Natomiast w 500D po prawej stronie nic nie ma, jedynie co zauwazyłem to jest jakaś śrubka na wprost i coś nie wiem co to dokładnie, czy śrubka czy jakiś "dzyndzel" po lewej stronie.
    Tak to wygląda na zdjęciu.
    Z gory dziekuję za odpowiedź.
    Pozdraiwam
    Adam

  7. #77

    Domyślnie

    Witam.

    Dzięki wszystkim za posty. Jak dla mnie okazały się pomocne. W odróżnieniu od Żytniej. Pan serwisant twierdził, że prawidłowo naprawił aparat, tylko wszystkie moje trzy obiektywy naraz się zepsuły. Plus obiektywy kolegów też... I "trzeba przysłać do nas, to naprawimy". Nie skomentuję i nie opowiem jakiej furii dostałem... Ale postanowiłem dorzucić kilka rzeczy od siebie, których nie znalazłem na tym forum, plus trochę rzemieślniczych rzeczy, jako człowiek z manipulowaniem małymi 9dla mnie one są jednak duże) rzeczami obeznany, gdyż byłem jakiś czas zegarmistrzem. Dziękuję nibler oraz Bogdan56_Ch za wyczerpujące odpowiedzi na PM oraz pomoc.

    Kluczyk - to nie imbus, jak niektórzy piszą. Kluczem właściwym jest ambul, czyli taki kluczyk w kształcie litery L o przekroju sześciokątnym (imbus ma przekrój gwiazdki). Można kupić w elektronicznych sklepach, ale dosyć ciężko trafić właściwy rozmiar. Ja wybrałem drogę kupienia tego co jest, czyli Obi - zestaw kluczy, w którym najmniejszy był 1,5.

    Podstawowa sprawa jak przerabiamy kluczyk z większego na mniejszy. Narzędzie, które posiadamy jest zahartowane. Podczas obróbki zahartowanego klucza ścieranie, spiłowywanie materiału jest dosyć uciążliwe. Prosta metoda - lampka spirytusowa, lub zwykły palnik w kuchence gazowej. Wkładamy tam część klucza i odpuszczamy, czyli rozhartowujemy. Wystarczy samą krótszą końcówkę, którą będziemy obrabiać. Po kluczu najpierw przeleci niebieskie odbarwienie - jeśli mamy stal czystą nie oksydowaną. Przy oksydowanej nie zauważymy tego, gdyż skutecznie utrudnia to nam czerń oksydu. Podgrzewamy aż część zanurzona w ogniu nabierze lekkiej wiśniowej barwy. Tu rada - im wyższa część płomienia, tym większa temperatura, więc szybciej nam się nagrzeje jak będziemy go trzymać w czubku płomienia. Najlepiej byłoby przygotować sobie jakiś pojemniczek z olejem, żeby od razu po odpuszczeniu wrzucić do niego klucz. Ważne, żeby od razu. Klucz jest tak cienki, że stygnie bardzo szybko i sam się hartuje spowrotem samym powietrzem. Fakt, nie będzie już taki twardy jak poprzednio, ale jednak może być bardziej miękki. Jak się komuś nie chce bawić, to powinno wystarczyć przesunięcie do dolnej części płomienia i delikatne odsuwanie od źródła ognia - żeby za szybko nie wystygł.

    Tak przygotowany klucz będzie nam ładnie się obrabiał.

    Klucz też można przygotować ze zwykłego gwoździa. Nawet szybciej będzie niż przy poprawianiu gotowego, większego. Tu również polecam odpuszczenie. Obcinamy kombinerkami łepek, dobrze by było, jakby złapać gwóźdź w klubę którą będziemy manipulować w ręce i mocno skręcić. Kluba ma wkłady trzymające z przecięciami. Ich jest cztery, więc patrząc na nie widzimy, czy dobrze piłujemy, a nie pod jakimś dziwnym kątem, bo jeszcze może nam wyjść trapez z tego. Imadło, kawałek drewnianego klocka, piłujemy na kwadrat, potem kanty spiłowujemy, zaginamy i mamy gotowy klucz. Notabene około 70 lat temu takie coś było egzaminem na przyjęcie do zegarmistrza na naukę, a szło się chyba jako 12-14 latek, także nic trudnego jak dziecko daje radę. Czas wykonania około 5 minut. Czas dopasowywania kluczyka większego - do pół godziny.

    Raczę próbować czy pasuje do śruby około rozmiaru 1,1 mm. Zrobiłem 1,0 jak przeczytałem wcześniej i latało trochę.

    Mimośród nie chodzi szczególnie ciasno. Przy przekręcaniu słychać charakterystyczne pstryknięcia. Widocznie jest tam jakaś zapadka, dzięki której mimośród samoczynnie się nie przekręca podczas pracy lustra.

    Opisywana przez wszystkich śrubka nie jest śrubką, a raczej mimośrodem/krzywką. Proszę się nie bać, wejdzie w niego cała krótsza część klucza. To pewnie żeby klucz podczas kręcenia nie spadł i nie rozwalił matrycy.

    Kręcenie w dół - likwidujemy Front Focusa, w górę - Back Focusa.

    Po regulacji wszystkie punkty AF pracują prawidłowo, czyli ostrzą w punkt.

    Dziękuję i pozdrawiam

  8. #78

    Domyślnie

    akwidzynski - nie masz tego mimośrodu. Widocznie konstruktorzy doszli do wniosku, że taka regulacja niepotrzebna. Lepiej flaszować obiektywy. Oczywiście metoda gorsza, sprawiająca, że różne obiektywy, będą różnie się zachowywać. No ale cóż...

  9. #79
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    71
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Imarock Zobacz posta
    ...
    Kluczyk - to nie imbus, jak niektórzy piszą. Kluczem właściwym jest ambul, czyli taki kluczyk w kształcie litery L o przekroju sześciokątnym (imbus ma przekrój gwiazdki)......

    Świetny poradnik napisany bardzo fajnie i precyzyjnie. Z jednym się nie zgadzam. Z tym co w cytacie.

    Imbus - po polsku klucz trzpieniowy - to klucz o przekroju sześciokątnym.

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Imbus
    http://www.unior.pl/narzedzia/imbus.php

    co w niczym nie umniejsza przekazu.

    PS. Nie wiem jak się nazywa taki klucz o przekroju "gwiazdka". To też klucz trzpieniowy ale nie wiem czy ma jakąś nazwę potoczną.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  10. #80
    Coś już napisał Awatar brunovis
    Dołączył
    Mar 2008
    Miasto
    Silesia
    Wiek
    56
    Posty
    62

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    PS. Nie wiem jak się nazywa taki klucz o przekroju "gwiazdka". To też klucz trzpieniowy ale nie wiem czy ma jakąś nazwę potoczną.
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Torx

Strona 8 z 10 PierwszyPierwszy ... 678910 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •