Dziś kolejne doznania ze strony Canona obaliły mnie na kolana i uderzyłem głową o biurko. Szukałem instrukcji do Lightspeed'a 420 EX, bo w mej instrukcji do C g3 napisano, że to w instrukcji do lampy pisze jaki model jakie funkcje z jakim aparaciskiem ma. A tu klops, bo z canona w wydaniu euro-polsko-usa moge sobie pooglądać lamperie i co ona robi, a z czym to już gorzej. sprytny jakiś człowiek zeskanopwał angielską instrukcję (niemiecki do mnie jeszcze nie przemawia) i opublikował w pedofilu <*.pdf>, no i mam CALA GAMA EOSÓW I NI SŁOWA O POWERSHOTACH> P O M O C Y