http://monitory.mastiff.pl/faq.php?ID=26
Nie chodzi o jasność maksymalną podawaną na ulotce, a o możliwość ustawienia do warunków i preferencji. W dzień na podwórku 500cd/m^2 będzie mało, w biurze 150cd/m^2 to optimum, a wieczorem w domu 60cd/m^2 może razić.
Specjaliści mający udział w tworzeniu norm TCO twierdzą, że szara/srebrna ramka wokół ekranu powoduje mniejszy dyskomfort przy przeniesieniu wzroku z jasnego obrazu, niż czarna. W praktyce nie ma to żadnego znaczenia i nie słyszałem nigdy o rzekomym rzeczywistym większym dyskomforcie. Co więcej, cała masa sprzętu profi, używanego przecież wiele godzin dziennie jest czarna i jakoś nikomu to nie przeszkadza. Jest jeszcze jeden aspekt. Osłony przeciwsłoneczne używane w wielu branżach, aby spełniały swoje zadanie są czarne. Co za sens wieszać ją na szarym monitorze?
Nie, nie można. W przypadku Eizo od modelu S2000 w górę.
Właśnie o to chodzi. Nie podważałem istnienia związku gamutu z dokładnością przejść, a prosiłem Pana Waskowiaka o napisanie tego i między wierszami, wyciągnięcie wniosków. Wbrew temu co pisał, na tego typu monitorach przejścia są teoretycznie gorszej jakości, niż na monitorach "normalnych". W praktyce nie widać różnicy na dwóch postawionych obok monitorach jeden zwykły a drugi wide gamut, jednak formalnie nie można powiedzieć, że jest odwrotnie. Można to wykazać pomiarowo.
Do monitorów wide gamut zaleca się spektrofotometr. Kalibrowałem takie monitory I1 i efekt był normalny, choć zalecenia mówią o możliwym wyjściu monitora z zakresu pomiarowego czujnika. Na pewno wyniki są bez sensu przy Spyderze. Sprawdzone.
A co do wyników Della, to kalibracja z dużymi błedami była w przestrzeni sRGB.