Oprogramowanie ColorNavigator obsługuje Spydera, ale producent zaleca lepsze. Problemem może być wąskie widmo jaki "widzi" Spyder. Niektórych monitorów CG w ogóle nie można poprawnie skalibrować Spyderem. Wychodzą za każdym razem inne wyniki.
Profilowanie drukarki kolorymetrem można włożyć między bajki. Jest potężne zapotrzebowanie na takie tanie rozwiązanie, stąd pojawiają się różne protezy. W praktyce, o kant tyłka obić! Normalnie do tego potrzebne jest urządzenie mogące odczytać informacje kolorymetryczne z papieru czyli spektrofotometr. Przyzwoity kosztuje 1 tys euro. Oprogramowanie do profilowania na potrzeby druku dodatkowo bagatelka min 3 tys euro. Jest takie drogie, gdyż uwzględnia sposób tworzenia koloru przez konkretne urządzenie, takie jak indywidualne definiowanie parametrów separacji, maksymalne zafarbienie, sposób generowania czerni i balans szarości. Profile ICC dla urządzeń wyjściowych, standardowo, mogą być generowane dla przestrzeni RGB, CMYK, CMYKRG, CMYKRG i Hexahrome, lub można budować profile ICC uwzględniające separacje złożoną maksymalnie z 10 kanałów przy zachowaniu zaawansowanych opcji "Gamut mappingu". Każdy z tych kanałów może być edytowany. Słowem kombajn profilujący wszystko.
Jest jednakże względnie tani sposób. Do tego służy: Monitor Eizo z serii CG, oprogramowanie ColorNavigator i drukarka Epson z tuszami K3Chrome. Firmy się dogadały i w oprogramowanie jest zaszyty sposób obsługi umożliwiający poziom zgodności w zasadzie nieodróżnialny gołym okiem. Twój R800 da również dobre wyniki.
Wersja UK (dotyczy to wszystkich towarów) jest importowana na zamówienie z UK. Tańsze, ale koszt transportu około 85 zł netto. Opłaca się przy droższych pozycjach. Pozostałe dwie pozycje to normalny Xrite GretagMacbeth Eye One Display 2 i jego odmiana sygnowana dla Eizo.