To ja chyba jestem tym rodzynkiem bo jakos ciezko mi przyjac to co napisales.
Na poczatek sprawa jakosci. Faktycznie obecne monitory crt to w 99% uzywki. Jednak dyskwalifikacja ich w oparciu o to ze byly uzywane to juz mocna przesada. Zalezy to bowiem od czasu pracy monitora, warunkow w jakich pracowal transportu itd.
Na tej zasadzie kupione dzisiaj Eizo za kupe kasy powinno sie wywalac po 3 latach bo sa "stareńkie"
Jakosciowo monitory crt nawet te uzywane sa duzo lepsze od wiekszosci LCD na rynku. Nie maja problemow z katami, odzorowaniem barw (mowie o monitorach oprofilowanych oczywiscie), nierownym podswietleniem, srebrzeniem itp. Maja za to oczywiscie inne wady w stylu bledow zbieznosci, gorsza ostrosc, mniej komfortowe warunki pracy (odswierzanie, gabaryty, wiekszy pobor mocy) ale nie sa to problemy kalibru tych ktore mozna obserwowac w wiekszosci LCD.
I teraz ciekawe spostrzezenie swiadczace o Twoim dobrym opanowaniu marketingowych chwytow. Piszesz ze obecne monitory crt za 5000 zl sa slabsze od monitorow LCD za 2/3 ceny. Absolutna racja.
Ale pokaz mi monitor LCD za 150-300 zl dorownujacy jakoscia uzywanym 22" monitorom crt (bo za tyle mniej wiecej mozna sobie cos obecnie wybrac).
Nie sztuka wymyslic sobie kwote 5k zl i znalezc do niej monitor. Jednak wiekszosc osob nie stac na taki wydatek i dla nich duzy crt za 200 zl to idealne rozwiazanie laczace niska cene z mozliwosciami i odwzorowaniem kolorow na poziomie monitorw LCD za duzo grubsza kase. Oczywiscie nie kazdy crt ale przy tak duzej ofercie i podejsciu sprzedawcow mozna wejsc sobie do sklepu i wybrac calkiem przyzwoita sztuke.