
Zamieszczone przez
Duty
Wątek zrobił się strasznie pseudotechniczny i "lansowy" (Dell kontra Eizo).
Od prawie miesiąca mam w studiu 2 szt. monitorów EIZO CG241W.
Bardzo dobre monitory, nie powiem, Jednak strasznie żałuję, że nie mozna już dostać Samsungów 214T - w styczniu zeszły do ceny ok 1800 zł i zniknęły z rynku. Szkoda niesamowita.
Co z tego, że nie miały kalibracji sprzętowej (po podłączaeniu DVI mozna regulowac tylko kontrast i jasność) - skoro fabrycznie były tak ustawione, że gamma wychodziła w nich 2,2, i temperatura 6300-6600 K (w zalezności od egzemplarza, a miałem do czynienia z wieloma) - wystarczało samo profilowanie z ustawieniem poziomu jasności i wszysto było piękne.
W tej chwili często przesiadam się między Eizo i Samsungami i w codziennej pracy nie widzę praktycznie jakościowych różnic.
Może od pewnego poziomu monitora wszelkie różnice są tylko marketingiem i wyciąganiem pieniędzy z kieszeni?
Gdybym kupił zamiast Eizo Samsungi ucierpiałoby może moje poczucie wartości (hehe), ale na pewno nie jakość zdjęć - a 10 000 zł różnicy spożytkowałbym na inny osprzęt w firmie...
Ale nie ma już dobrych Samsungów na rynku... Szkoda