A co to ma wspólnego z ewolucją? Wiedział, czy nie wiedział to nie ma nic do rzeczy. Można wysnuwac sobie różne teorie, a to że czasem się zgadnie to nie jest dowód na twierdzenie o prawdziwości pozostałych "pomysłów" np. kreacjonizmu.
A co to ma wspólnego z ewolucją? Chcesz powiedzieć że to dowód na boskie natchnienie tekstów biblii i dlatego ewolucja to bzdura?
Nie, wcale tak nie jest. Teoria to wyjaśnienie mechanizmu jakiegoś zjawiska POPARTA DOWODAMI. Nie można powiedzieć "wierzę w ewolucję" bo tu nie ma żadnego miejsca na wiarę. Jest pewien zbiór faktów które tworzą pewną logiczną całość świadczącą o słuszności tej teorii, do nas pozostaje ocena czy te fakty są dla nas przekonywujące i tworzą spójną całość.
Kreacjonizm NIE JEST ŻADNĄ NAUKOWĄ TEORIĄ, tylko bajkami wyssanymi z palca na których dowód wskazuje się "boskie natchnienie biblii" oraz to że... teoria ewolucji ma słabe punkty. Dlatego nie można przeciwstawiać kreacjonizmu ewolucji bo to nie są przeciwstawne teorie.