Cytat Zamieszczone przez KKE Zobacz posta
Zgadzam sie, ze kabel prawdopodobnie jest tu niewinny. Z moich wspomnien z 10D pamietam, ze przegrywanie bylo b wolne. Czytnika kart nie stosowalem, bo balem sie ze ciagle otwieranie i wyjmowanie karty bedzie na dluzsza mete niezdrowe dla aparatu/stykow. Pewnie niesluszenie.

W 10D nie tylko przegrywanie jest wolne, gdyby nie to bylby to ciagle doskonaly aparat.
No to trochę się uspokoiłem ale nadal dziwi mnie to że ten starszy model D30 radził sobie z tym zupełnie sprawniej pomijając to że fotki mniej ważyły. A może ktoś z was miał do czynienia z EOS D30? Jak go wspomina itd. Ja mam go jeszcze i nie bardzo wiem za ile mógłbym go sprzedać zrobił około 9000 zdjęć nigdy niemiałem z nim problemów itd.

Pozdrawiam,
Krzysztof