A nie myślaleś, zeby samemu porobić zdjecia i potem porównać subjektywnie wady i zalety ww szkieł. I potem to "mniej Ci leżące" sprzedać?
A nie myślaleś, zeby samemu porobić zdjecia i potem porównać subjektywnie wady i zalety ww szkieł. I potem to "mniej Ci leżące" sprzedać?
40D | 17-40/4L | 70-200/4L | 50/1.8 | 420EX | ... I z tego wychodzi: www.kolec.cba.pl
---------------------
Post ten wyraza opinie Autora w dniu dzisiejszym. Nie moze on byc wykorzystany przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani innym nastepujacym po nim dniu.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany pogladów, bez podawania przyczyny.
Ja bym wybrał jakbym miał kasiorkę w zapasie 17-55, jasność 2,8 to nie 4. Dwa razy jaśniejsze szkło (17-55) to 2 razy krótsze czasy naświetlania i do tego można uzyskać mniejszą głębię ostrości Fakt że jest gdzieś 1000 droższa.
porobie porobię - tylko, jako żem niedoświadczony tester, chciałem sobie ustalić, na co zwrócić uwagę. porównać moje wrażenia z uwagami innych. zrobie sobie listę i międzi innymi wg niej sie przyjrze szkiełkom.
moze sie wszak zdarzyć że jakiejś wymienionej wady nie dostrzegę albo bedzie dla mnie nieistotna. na razie głownie o wyborze decyduje światło. Z 2,8 - szkło robi sie bardziej uniwersalne. szkoda tylko ze mniej pancerne i szczelne.
brodafidela
Aaa no to przepraszam. Myslałem, że chodziło o robienie zdjeć
Wiesz, ja (jako nie zbyt doświadczony fotoamator) postawiłem na 4L. Większość zdjeć robie albo z lampą albo na zewnątrz więc światło takie mi wystarcza. W sumie 4L mam od niedawna ale jestem baardzo zadowolony - jak na moje potrzeby - z jakości zdjeć (nie mówię o merytoryce, bo czasem są do d.., ale to wina fotografa) i nie wnikam w inne aspekty, nie testuje - staram się robić ładne zdjecia.
40D | 17-40/4L | 70-200/4L | 50/1.8 | 420EX | ... I z tego wychodzi: www.kolec.cba.pl
---------------------
Post ten wyraza opinie Autora w dniu dzisiejszym. Nie moze on byc wykorzystany przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani innym nastepujacym po nim dniu.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany pogladów, bez podawania przyczyny.
heh,
cynik, nawet lubie, sam bywam..
Ale jak widze zmieniłeś 18-55 na 17-40. Zatem jednak coś ci nie odpowiadało, z kita ładne foty też wychodzą. Mogłeś też zmienić na tamrona albo sigme a jednak wziąłeś tą L'kę. Skoro L'ka - to wynika z tego, że jednak wybór dobrego szkiełka ma znaczenie (pomimo wszystko), szczególnie jak parę kilozłotych kosztuje.
Ja po prostu staram sie dobrze wybrać- żeby potem pretensje, za spiep***ą fotkę mieć tylko do siebie a nie zastanawiać sie czy gdybym miał lepsze to może by lepiej wyszło ...
nie miałeś kiedyć zenitha ?
brodafidela
Ok, rozumię, rozumie, sam miałem niedawno taki problem.
Studiowałem forum dosć długo (bo dosć długo zbierałem PLN) i zdecydowałem sie na 4L. Owszem kit jest ok i nawet dalej go mam (staram się nim + Raynox robić makro)
Po prostu chciałem mieć trwały, dobry i dosć ostry obiektyw na wiele lat.
Miałem i mam: ET i 12XP
Do tego Fied 4 - nim zacząłem robić zdjecia (w zasadzie to się uczyc)
40D | 17-40/4L | 70-200/4L | 50/1.8 | 420EX | ... I z tego wychodzi: www.kolec.cba.pl
---------------------
Post ten wyraza opinie Autora w dniu dzisiejszym. Nie moze on byc wykorzystany przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani innym nastepujacym po nim dniu.
Autor zastrzega sobie prawo do zmiany pogladów, bez podawania przyczyny.
Porównywanie jakości nie ma moim zdaniem większego sensu. Oba są z pewnością b. dobre. Ja, mając taki dylemat skupiłem się na funkcjonalności i wyszło mi, że z tej dwójki lepszy jest 17-40 + stałka 50. Na dole nie brakuje mi światła, a na 50 mam naprawdę jasno.