Wierz mi lub nie, ale... jest ich sporo więcej.
Jak "posiedzisz" chwilę dłużej tylko na tym forum i poczytasz posty, to też ich poznasz
Widzisz, problemem siejących Urban Legends jest to, że przeważnie ich doświadczenia
opierają się na historiach przeczytanych gdzieś, kiedyś lub na starszych modelach z niższej połki,
które nie powalały jakością obrazka, no a cała reszta miała spore problemy typu BF/FF.
Wiesz, tak jak Canonowi zdarzają się "buble", tak Sigmie mogą trafiać się "perełki"
Pozdrówka!