prosba o pomoc

[gwozdzt]

Był taki fajny wątek na zadany temat; jest co czytać, ponad 30 stron
http://canon-board.info/showthread.php?t=5625

Do Autora wątku: nie dziw się ludziom, że trochę ironizują. Wyobraż sobie sytuację, kiedy na jakieś szacowne forum medyczne wpada nowicjusz i pisze mniej więcej w takim tonie:
"Słuchajcie, kupiłem sobie torbę, fartuch i stetoskop; wynająłem pakamerę na gabinet i postanowiłem leczyć ludzi. Nie mam o tym kompletnego pojęcia, za chwile przychodzi pierwszy pacjent. Jak się do tego zabrać? Co robić? Prosze o pomoc w prostych słowach, nie używajcie terminów medycznych bo i tak tego nie rozumiem"
Przemyśl to sobie i wyciagnij właściwe wnioski.