Taka ze niezaleznie od producenta i tak masz przeklamania w pomiarze.
"Zwalenie winy" na produkcje domowa zabrzmialo po prostu zbyt sarkastycznie.
Przeciez to jednorazowa i permanentna korekta. No chyba ze dosc czesto zmieniasz matowki... ale raczej nie bo twoj zestaw do zmian i oryginalna matowke mam jaWażne, że mogę się skupić na pomiarach ekspozycji i kadrowaniu a nie kombinować ile i w którą stronę dać..(moglbys odebrac zanim koty zjedza
) .
Frikmen - ja mam matowke "domowej roboty"ale w 20D nie w 5D. Full wypas czyli super jasna, z liniami, klinem, rastrem.