pamietam jak mnie kiedys sokisci zgarneli z peronu
robilem dziewczynie zdjecia bo jechala na jakis oboz a traf chcial ze dalej stal transport strategiczny (nyski do ruskich)
komuna jeczcze byla zabita deskami
film sam musialem im wywolac i na drugi dzien zawiezc zeby mogli stwierdzic czy na prawde nysek nie pstytkalem - wtedy bylem szpiegiem, teraz pewnie bylbym terrorysta