Sprawa nadbrala kompletnie nie oczekiwanego obrotu. Minelo kilka tygodni, a ja ciulalem kase,a moja dusza targaly sprzeczne uczucia. Dac do naprawy czy kupic nowy.

I pewnie nadal by tak by bylo gdyby nie wpsanialomyslnosc urzytkownika forum Canon-board, a mianowicie "foto-tip.pl". Zaoferowal mi on wlasnie komplecik mocowania (ta czesc ze srubkami) poniewaz mial taki wolny.

Chcialem tutaj bardzo mu za to podziekowac. Jestem naprawde zaszokowany, poniewaz przdazylo mi sie cos takiego i bradzo milo mnie to zaskoczylo. Chcailem podziekowac za bezinteresownosc tego czynu

Czesc jzu zamontowalem i wszystko jest w jak najlepsyzm porzadku.Przyda sie na sobotnio niedzielnej sesji foto moze mi lapa dzieki temu nie odpadnie