Cytat Zamieszczone przez Paenka Zobacz posta
dla Lavazza http://www.zeberka.pl/art.php?id=2796 mnie osobiście nie przypadł do gustu
Coś w tym jest, ona sama się przyznała, że często musi wybierać między komerchą a...
Moim zdaniem od początku przeszkadza jej "jej wielkość". Jak sama przyznała w filmie "Życie w obiektywie" dopiero w środkowym okresie twórczości zaczęła patrzeć na innych fotografików oraz że dopiero wtedy ktoś życzliwy nauczył ją że istnieje coś tak doskonałego jak selekcja.
Bardzo zazdroszczę jej natomiast łatwości asymilacji, łatwość wtapiania się w otoczenie, nieomal symbiozę ze środowiskiem które fotografuje. Przestają zwracać na nią uwagę i dostaje to czego chce. Oczywiście, teraz, gdy jest sławna i rozpoznawana na całym świecie już nie tak łatwo, ale zyskała to, że "ofiary" poddają jej się bez problemu. Niewątpliwie wielka postać, ale nie wszystkie jej prace do mnie przemawiają.
Co jeszcze ciekawe, zauważyłem, że do pionu obraca aparat po kobiecemu.