Moze ten post juz jest troche stary ale mimo tego ze alien i na naszym forum (cyberfoto) robil zawsze wiele szumu to w tym przypadku nie rozumiem waszego oburzenia.
Jezeli chodzi o wyswietlacz w A80 jest grzecznie to ujmujac do kitu. Wiem jak duze jest to udogodnienie dla fotografa jak mozna ustawiac sobie wyswietlacz np. przy zdjeciach nad tlumem czy... no wszyscy wiedza o co chodzi. Ale niestety nawet ludzie z idealnym wzrokiem moga miec spore problemy (w dobrych warunkach pogodowych) z dojzeniem co sie na tym wyswietlaczu znaduje. 1.5 calowy wyswietlacz (malutki) z brakiem mozliwosci jakichkolwiek ustawien tylpu jasnosc itd. i do tego niewielka rozdzielczosc przy slabym odswierzaniu.
Co innego przy G5 - tam wyswietlacz jest wiekszy itd.
Jezeli wyjdziemy w sloneczny dzien z A80 to do robienia zdjec np. znad tlumu nic z tego nie bedzie bo poprostu nic nie widac.
Wiem, ze jest to forum Canona i sam takiego posiadam ale badzmy obiektywni.
A75 np. rowniez ma duzo lepszy wyswietlacz i napewno wybralbym wlasnie jego.
Dobrze by bylo zeby wypowiadali sie tutaj ludzie ktorzy chociaz przez chwile mieli okazje nim focic i najlepiej jakby to nie byli ich wlasciciele.
Pozdrawiam