To prawda) Ja ostatnio sprawiłem sobie lampę Boling 400SM (porównywałem moc z lampą Hensel Flash Expert 250 i wychodzi mniej więcej identycznie). Boling sprawuje się dobrze, robiłem zdjęcia z softboxem 120x80cm i było ciekawie (no i ciężar utrzymała prze kilka dni), ale moc musiałem dac na minimum do moich zdjęc
)).
Jednakże w środku faktycznie prymitywny układ))Żadnej zaawansowanej elektroniki, porobiłem zdjęcia płytek w środku i jakby co mogę się nimi podzielic. Myślę że w serwisie te lampy nie są kłopotliwe, bo na płytkach są nadrukowane dane elementów elektronicznych (pojemności, rezystancje itd...) I jeszcze jedno, lampa ma 6 kondensatorów 800uF/350V. Obudowa jest solidna, dół i boki do połowy, to odlew z aluminium, góra to blacha.
Jak pisałem wyżej porówywałem moc lampy Boling-400SM, która ma podaną tylko licznę przewodnia w specyfikacjach (w odróżnieniu od Bolinga-400ST, gdzie firma podaje moc 400Ws) Zrobiłem mały test porównawczy z lampą Hensela 250Ws. Nie mam fleszmiarki, więc test jest orientacyjny, polegał na ustawieniu obu lamp i błyśnięciu z pełną mocą na ścianę z odległości około 3 metrów, oczywiście gołe lampy bez dodatkowych bajerów, oto efekty: http://mallorn.ii.uj.edu.pl/kaczmars.../public/lampy/ Mam wrażenie, że obie lampy mają porównywalną moc, czyli Boling-400SM ma około 250Ws...