Hmm, dzisiaj już trochę inaczej myślę
Całkiem niezłym rozwiązaniem byłoby skompletować taki zestaw :
C24-105L, C50 F1.4,
a później :
C24-105L, C35 F2.0, C85 F1.8.
Zestawy do wszystkiego, może z wyjątkiem fotografii przyrodniczej.
Zarówno 1 jak i 2 da radę na ślubie.
A jak bardzo będę płakać za F2.8, to sobie kupię jeszcze tamrona- miałam kiedyś bardzo ostry egzemplarz, nigdy mnie nie zawiódł i mam z niego masę pięknych zdjęć...
:-D