nie do konca sie zgodze. roznica miedzy f/2.8 a chocby f/4 to dzialka swiatla. widoczna w celowniku. jak slepisz bladym przedswitem w celownik probujac ocenic co tak naprawde wchodzi Ci w kadr, to to jest roznica![]()
aczkolwiek za czorta nie uzasadania to wydania na szklo f/2.8 wiecej kasy tylko po to by robic landszafty.
poprawilem. jak do landszaftow to bez dwoch zdan uzywac statyw 8)