-
Pełne uzależnienie
35L lata temu ktoś mi przywiózł se Stanów. Pojęcie jego było takie, że bałem się, żeby mi 35/2 nie przywiózł, więc o żadnych testach nei było mowy. Trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno.
Z 24-70l jest trochę inaczej. Zakres zooma, ilość soczewek itp ma spory wpływ na zachowanie tego szkła pod światło, na aberracje i samą ostrość. Różnice nie są ogromne, ale są. Jeśli można wziąć pierwszy z brzegu albo stracić dzień i mieć poczucie wybrania najlepszego, to ja wolałem się pomęczyć.
Co do 24-105... sama beczka i winieta jest tak duża, że to skutecznie odstrasza od zainteresowana tym szkłem. Zresztą ta ciemnica.. Rozumiem zainteresowanie obiektywem, bo zakres taki, że myśleć prawie nie trzeba a cena sporo niższa.. Jednak porównywanie tych konstrukcji jest lekkim przegięciem, zbyt się różnią.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum