Pracuję na 40d to wg mnie optimum, 50tka i 7mka mają napchane pikseli a matryca zdaje się niezmieniona...

5D mk II kusi rozdzielczością, pięknym bokehem, małymi szumami przy wysokim iso, rozpiętością i gęstością tonalną, lepszym wykorzystaniem 70-200 2.8 i to w zasadzie tyle albo raczej aż tyle. Bo te parametry nadzwyczaj ułatwiają pracę...

Pozostaje wierzyć ze canon wypuści jakiś nowy zoom...