Ale po przesiadce na FF jeszcze bardziej doceni zalety 24-70, a w zasadzie światła jakie oferuje. Wiem coś o tym, bo sam przeszedłem tą drogę. Teraz na 5d mkII mogę robić bez lampy zdjęcia o jakich przy 40d mi się nawet nie śniło. Ja także nie wyobrażam sobie przesiadki na ciemniejsze szkła, bo to jest droga w jedną stronę. Ktoś ma 24-105 lub 70-200 f4 i będzie je sobie chwalił, bo to świetne obiektywy, ale znam przykłady migracji do 24-70 i 70-200 2,8 ze względu na światło. Odwrotnej drogi raczej nikt nie pokonuje. Później już są tylko stałki.