IS tego szkła spokojnie pozwoli ci pracować w kościele przy statycznych fotach. Ja kręciłem nim czasy rzędu 1/8.
IS tego szkła spokojnie pozwoli ci pracować w kościele przy statycznych fotach. Ja kręciłem nim czasy rzędu 1/8.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Nie podjęłam jeszcze decyzji, bo jest bardzo trudna.
Analizując wszystkie za i przeciw skłaniam się ku zamianie na 24-105, ale... boję się, że kiedy to sie stanie, zacznę żałować.
Pomijając jakieś tam małe wady 24-70, jest to bardzo dobre szkło. Byłoby mi pewnie łatwiej, gdybym miała szansę "pobawić" sie 24-105 chociaż przez jeden dzień...
Pomyślę jeszcze.
Dzięki !
Posiadam 24-105L i jestem bardzo zadowolony. Zależało mi na jednym uniwersalnym obiektywie (nie noszę jeszcze ze sobą torby z akcesoriami).
Przy w miarę statycznych zdjęciach nawet przy słabym oświetleniu wspomoże bardzo dobrze działająca stabilizacja.
Do ciemnych pomieszczeń dokupiłem jasną Sigmę. Patrząc na stałkę doświadczyłem, że jasność 2.8 to na pewno troche lepiej niż 4, ale i tak ciemno.
Canon jest ostry od F4, super kolory. Bardzo ładnie wychodzą portrety przy maks zbliżeniu.
Efekt płytkiej GO i tak przy stałkach jest nie do pobicia.
Jako uniwersalny zoom polecam 24-105.
5D, 24-105L, 50/1.8
Pojęcie "ostry" to pojęcie względne - to co dla jednych jest ostre dla drugich niekoniecznie ostrym być musi. Zgadzam się z twierdzeniem, że przy 24mm trochę mogłoby być lepiej. Ale w sumie jak na zoom 24-70 jest malinowy.
Stabilizacja nie jest optycznym substytutem światła - i ja osobiście 24-70 bym nie zamieniał na 24-105 (tu oczywiście wchodzi kwestia określonego egzemplarza), różnicy w jakości wielkiej nie uświadczysz (jeśli w ogóle - w co wątpię, chyba, że masz wyjątkowo marny egzemplarz) - dodatkowe 35mm moim zdaniem też rewolucji nie czyni.
Ostatnio edytowane przez HA!SO ; 04-03-2009 o 16:12
Jeśli chodzi o 24-70, to moim zdaniem za taką kasę szkło powinno być bezbłędne. A tak nie jest i do tego jest wielką loterią na jaki egzemplarz się trafi. Co do stabilizacji - to oczywiste, ale zwróć uwagę o ile ten 24-70 jest raptem jaśniejszy od 24-105. Moim zdaniem jedyna jego zaleta to plastyczność obrazu.
Powiem krótko, nie opłaca się!
To lekkie uwstecznianie się, IS można nadrobić opierając aparat o coś, zaś światło jest święte!
![]()
"Imagination is more important than knowledge." - szkoda, że brak mi tego pierwszego ...
... mój zestaw...
Gabaryty obu szkieł różnią się znacznie i przemawia również na korzyść ciemniejszego ze szkieł. Słowem lepszy od 24-70 może być 24-105 wsparty jeszcze jasną stałką z środkowego zakresu np. 50mm.
____________________________________