Wokół Żytniej narosło sporo mitów, nie jest tak źle, starają się i to bardzo. Gdybyś miał Nikona to byś zobaczył dopiero olewacki serwis. Nie bój się tylko dzwoń, dziewczyna jest miła a babcie PiSowe są niemiłe i .....kaczkowate![]()
Wokół Żytniej narosło sporo mitów, nie jest tak źle, starają się i to bardzo. Gdybyś miał Nikona to byś zobaczył dopiero olewacki serwis. Nie bój się tylko dzwoń, dziewczyna jest miła a babcie PiSowe są niemiłe i .....kaczkowate![]()
EOS 5D/BG-E4, EOS-300V, EF 16-35/2.8L | EF 24-105/4L IS | EF 70-200/2.8L| EF 100-400/4.5-5.6L IS | EF 15/2.8 Fisheye | EF 35/1.4L | EF 135/2L| EF 100/2.8L IS Macro | EF MP-E 65/2.8 Macro | Lensbaby Composer | 580 EX II | MR-14EX | PowerShot SX1 IS, Gitzo 1540, 682B
Onanizm sprzętowy NIE, dobra jakość TAK.
Witam,
Mam niestety inne wrazenia.
Dzisiaj mija 13 dzien jak wysłałam aparat na Zytnia - do czyszczenia matrycy (w e-mailu od nich mam napisane, ze wszelkie naprawy to maks. 5 dni roboczych, czyszczenie raczej powazną "naprawa" nie jest, ale OK). Aktualnie nie potrafie sie niczego dowiedziec na temat mojego aparatu - wczoraj mialam termin odebrania aparatu - zadzwonilam wczoraj popoludniu - Pani (o srednio milym glosie) powiedziala mi, ze aparat bedzie zaraz robiony i od razu odesłany. Dzisiaj (kiedy juz myslalam, ze aparat jest w drodze do mnie) dostalam informacje, ze aparat byc moze bedzie w przyszłym tygodniu bo... oni maja remont. Na moje zdziwienie ta sama Pani (ponownie srednio miłym glosem) powiedziala mi, ze jak mi nie pasuje, to moge sobie zadzwonić do Canon Polska...
Ot, tak bardzo sie staraja. Albo ja mam takiego pecha.
Pozdrawiam,
hen0i
Ostatnio edytowane przez hen0i ; 12-10-2006 o 14:56
Siódemka była...odjąłem jedną cyfrę od niego+Canon24-105 f/4L+Canon70-200 f/4L+Sigma17-35HSM+550EX+ ... hehe Zenit 12XP
Moje wypociny
Siódemka była...odjąłem jedną cyfrę od niego+Canon24-105 f/4L+Canon70-200 f/4L+Sigma17-35HSM+550EX+ ... hehe Zenit 12XP
Moje wypociny
Uwazam, jednak ze przyjmujac sprzet powinni informowac o dłuższych terminach; w e-mailu napisali mi, ze wszelkie naprawy to maks 5 dni, w rzeczywistosci minely juz dwa tygodnie jak wysłalam do nich moj aparat... Jezeli ktos pracuje aparatem to naprawde robi sie z tego problem :/
pozdrawiam,
h.