Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 32

Wątek: Fotoreporter a umowa w pracy

  1. #11
    Zablokowany
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    60
    Posty
    45

    Domyślnie

    ... i teraz jeszcze doczytalem we fragmencie tej umowy, ze jestes "wspolpracownikiem", czyli ze nie masz umowy o prace, nie placa ci zus-u itd, co? Olej tych smieci, niech sami sobie zdjecia robia. Jak slysze o takim cwaniactwie i wyzysku, to mi sie slabo robi. Takie firmy tylko rozwalaja rynek pracy dla fotografow. Nigdzie na swiecie fotografowie nie pozbywaja sie praw majatkowych za grosze. Jesli juz to za gruba forse. Foty, to dla autora kapital, kasa na zycie a i czesto niezla emeryturka :-)

    Vitez, dzieciaku, ja sobie nie wyobrazam, ja wiem: autor podpisuje umowe z wydawnictwem albo agencja na tej zasadzie, ze kazda publikacja jest platna, choc w reklamie okresla sie czas i pola wykorzystania fotografii - np na rok, 5 lat itd, w necie, w prasie, na bilbordach, wszystko sie szczeegolowo opisuje a potem kasuje za to gruba forse :-)
    Tak Vitez, madralo, autor sobie "zachowa fote na karcie", czyli nie sprzeda, czyli nie zarobi, czyli zeby wbije w sciane :-))) Vitez, jak o czyms nie masz pojecia, to nie plec bzdur i nie troluj.

  2. #12
    Początki nałogu Awatar Arek Piekarz
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Jelenia Góra
    Wiek
    37
    Posty
    334

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez romanchch Zobacz posta
    Normalnie przekazuje sie fote do jednorazowej publikacji i za kazda nastepna publikacje wydawca musi znowu zaplacic.
    To ciekawe, bo powiedziano mi, że zwykle jest płacone tylko raz. Jak to jest w przypadku większości gazet?
    Cytat Zamieszczone przez romanchch Zobacz posta
    Zdarza sie, ze jedna dobra fota publikowna jest kilka a nawet kilkadziesiat razy przez prase.
    Nie widziałem takich przypadków... Ale widziałem, że niekiedy zdjęcia ukazywały się w gazecie oraz w internetowym serwisie informacyjnym - zapewne poprzez banki zdjęć.
    Cytat Zamieszczone przez romanchch Zobacz posta
    Wypnij sie na tego wydawce i pracuj dla agencji fotograficznej, umowa "fifity fifty" za kazdorazowa publikacje honorarium. No chyba, ze wydawca funduje ci sprzet, daje stala pensje, komore, laptopa, zwraca koszty delegacji itd...
    Jest problem, bo mieszkam - jakby nie patrzeć - na prowincji, więc popyt na zdjęcia stąd może nie być duży. Ze sprzętu mam tylko kitowy tele, zwrot kosztów na większe odległości, bo zwykle jeżdżę wszędzie rowerem.
    Cytat Zamieszczone przez romanchch Zobacz posta
    ... i teraz jeszcze doczytalem we fragmencie tej umowy, ze jestes "wspolpracownikiem", czyli ze nie masz umowy o prace, nie placa ci zus-u itd, co?
    Zgadza się, ale jestem jeszcze w klasie maturalnej ;-)
    Cytat Zamieszczone przez romanchch Zobacz posta
    Nigdzie na swiecie fotografowie nie pozbywaja sie praw majatkowych za grosze. Jesli juz to za gruba forse.
    Zapamiętam to sobie.
    40D + 17-55/2.8 IS USM + 85/1.8 USM + 580EX + Stofen
    Pretec 4 GB x133 + Kingston 1 GB x50 + Manfrotto 728B
    Lowepro Stealth Reporter D400 AW + Lowepro Nova 2 AW

    Moje zdjęcia na Jelonce.com, plfoto i galerii ZSO nr 1 im. S. Żeromskiego w Jeleniej Górze
    Mój fotoreportaż z XV Finału WOŚPu i zdjęcie tygodnia na fotopolis.pl

  3. #13
    Zablokowany
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    60
    Posty
    45

    Domyślnie

    1) w przypadku wiekszosci gazet i agencji fotograficznych otrzymujesz kase za kazda publikacje

    2) Widocznie malo prasy czytasz, popraw sie :-))))

    3) jesli to jest twoj sprzet (aparat, obiektyw, rower, samochod) to z czasem sie zdekapitalizuje, zniszczy, czy po prostu bedzie przestarzaly, jak nie zarobisz na nowy albo lepszy, to czym bedziesz pracowal w przyszlosci? jesli nie kupisz nowego to nie bedziesz mial czym robic zdjec, jesli nie kupisz lepszego, to konkurencja cie wykonczy i co wtedy? trzeba sie cenic, oczywiscie na miare rynku gdzie sie pracuje...
    4) taaa, po maturze albo nadal bedziesz jezdzil rowerem i tyral dla prowincjonalnej gazety za grosze, albo nie... :-))) wszytko zalezy od ciebie :-)
    5) a zapamietaj to sobie, oraz to, ze jestes mi winien browara :-)))))

  4. #14
    Początki nałogu Awatar crater
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    40
    Posty
    399

    Domyślnie

    Arek P. - prawnie te paragrafy co wymieniles sa w porzadku.Co innego jesli chodzi o kwestie moralno/fiansowa. Ciezko mi stwierdzic jak to jest w "wielkim" swiecie. Czy to bedzie dla ciebie wyzysk czy nie to juz sam musisz stwierdzic.

    Romanachch ma troche racji, choc nie do konca. Nie kazdy jest odrazu fotografem swiatowej klasy i niezbija kokosow bo wyjdzie na fajka i pstryknie zdjecie. Chodzi o to ze jesli masz mozliwosc (prowincja) to powinenes sie lapac tej roboty - doswiadczenie,kasa, kontakty. To wszystko daje ci na plus na przyszlosc, a umowa nie wiaze cie do konca zycia.Jesli stwierdzisz ze dane zdjecie zasluguje na wiecej kasy niz moga ci zaoferowac to zawsze je mozesz zatrzymac i probowac sprzedac niezaleznie. W koncu niema mowy w tej umowie o tzw. przywiazaniu do firmy.Jests WSPOLPRACOWNIKIEM a nie pracownikiem co czyni wielka roznice.

  5. #15
    Zablokowany
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    60
    Posty
    45

    Domyślnie

    Crater, puknij sie w czolko, co to znaczy, ze prawnie te paragrafy sa ok? Tak obiektywnie i zupelnie teoretycznie... Poza tym twoja wypowiedz to jest zupelnie maslo maslane... Czy twoim zdaniem jest ok, ze ktos kto daje Arkowi mozliwosc publikacji (zaspokaja ambicje mlodziaka) i zarobienia paru groszy, chce przejac na zawsze prawa majatkowe do jego fot???? Ty chyba sie upiles... Oznacza to, ze wydawca moze eksploatowac jego zdjecia bezterminowo i na wielu polach, czerpiac z tego korzysci majatkowe, a autor poza jednym honorarium nie zaobaczy juz ani zlotowki za swoja prace. Crater ty tu radzisz prawnikowi, ktory sporzadzil te umowe, czy koledze fotografowi? Jesli temu pierwszemu, to powinienes raczej przeniesc sie na forum prawnicze.

  6. #16
    Początki nałogu Awatar crater
    Dołączył
    Aug 2006
    Wiek
    40
    Posty
    399

    Domyślnie

    romanuchch...spusc troche z tonu, bo w twoim wieku takie ekscytacje moga prowadzic do groznych chorob :] chcialem zaznaczyc ze z punktu widzenia prawniczego to tresc umowy jest jak najbardizej w porzadku.Gdyby z jakiegos powodu Arek chcial wytoczyc firmie sprawe to stal by na straconej pozycji. Wiec musi sam sie zastanowic czy go to zadowala.

    Pozatym niepodoba mi sie sposob w jaki sie odnosisz do ludzi. Niewiem kim jestes i co robisz dokladnie, ale moge sie zalozyc ze sam zaczynales od paprania sie w gownianych gazetkach czy innych takich, jak 90% ludzi z tej branzy.Jesli tak niebylo no to albo ci sie poszczescilo,albo masz dobre plecy.Ale pamietaj niekazdy tak ma.

    Lepiej znac takie powiedzenie "Jak sie niema co sie lubi, to sie lubi co sie ma" i drugie wazne "Zeby cos zarobic trzeba czasem stracic". Jestes doroslym czlowiekiem,z doswiadczeniem - powinienes chyba to zrozumiec. Zaczyna sie od malych krokow. Pozatym pamietaj ze to i tak jego decyzja.Wiec jak bedzie chcail to zrobi to co zechce i guzik bedziesz do tego mial...

  7. #17
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    Popieram romanchch.
    Powiem jakie rodzaje współpracy ja znam (sam stosuje, bądź z Poznania znajomi tak mają).

    a) Kasa za zlecenie.
    Dostajesz temat. np: Lech - Cracovia Kraków. Masz wysłać foty. Nie interesuje Ciebie, czy którakolwiek z fotografii gdziekolwiek idzie - mogą nawet się nigdzie nie ukazać (w sensie ani w gazecie jeśli pracujesz dla redakcji tejże gazety, ani żadna gazeta z agencji jej nie kupi, jeśli pracujesz dla agencji) a i ta pieniążki dostajesz.
    Agencja jednak przejmuje prawo do publikowania tych zdjęć ponownie - już bez zapłaty.

    b) Kasa od sprzedanych zdjęć - robisz foty i wysyłasz. Za każdą fotę opublikowaną - dostajesz kasę. Tutaj dostajesz kasę ZA KAŻDĄ publikację tejże foty, nie za tylko pierwszą.

    a) - sprzedajesz usługę.
    b) - sprzedajesz towar.
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  8. #18
    Początki nałogu Awatar Arek Piekarz
    Dołączył
    Jul 2006
    Miasto
    Jelenia Góra
    Wiek
    37
    Posty
    334

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez adamek Zobacz posta
    Popieram romanchch.
    Powiem jakie rodzaje współpracy ja znam (sam stosuje, bądź z Poznania znajomi tak mają).

    a) Kasa za zlecenie.
    Dostajesz temat. np: Lech - Cracovia Kraków. Masz wysłać foty. Nie interesuje Ciebie, czy którakolwiek z fotografii gdziekolwiek idzie - mogą nawet się nigdzie nie ukazać (w sensie ani w gazecie jeśli pracujesz dla redakcji tejże gazety, ani żadna gazeta z agencji jej nie kupi, jeśli pracujesz dla agencji) a i ta pieniążki dostajesz.
    Agencja jednak przejmuje prawo do publikowania tych zdjęć ponownie - już bez zapłaty.

    b) Kasa od sprzedanych zdjęć - robisz foty i wysyłasz. Za każdą fotę opublikowaną - dostajesz kasę. Tutaj dostajesz kasę ZA KAŻDĄ publikację tejże foty, nie za tylko pierwszą.

    a) - sprzedajesz usługę.
    b) - sprzedajesz towar.
    Ale w żadnej z powyższych możliwości nie sprzedajesz autorskich praw majątkowych na wyłączność?
    40D + 17-55/2.8 IS USM + 85/1.8 USM + 580EX + Stofen
    Pretec 4 GB x133 + Kingston 1 GB x50 + Manfrotto 728B
    Lowepro Stealth Reporter D400 AW + Lowepro Nova 2 AW

    Moje zdjęcia na Jelonce.com, plfoto i galerii ZSO nr 1 im. S. Żeromskiego w Jeleniej Górze
    Mój fotoreportaż z XV Finału WOŚPu i zdjęcie tygodnia na fotopolis.pl

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar adamek
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    40
    Posty
    2 265

    Domyślnie

    Do zdjęć dostarczonych - w obu.
    Aczkolwiek z agencji (opcja b ) zawsze możęsz fotę wycofać.
    W tym pierwszym przypadku nie - no bo miałeś wykonać usługę, której efektem jest dostarczenie plików.

    Inaczej miałbyś prawo sprzedawać w paru mediach na raz, a każdy chce foty na wyłączność.
    Ostatnio edytowane przez adamek ; 11-10-2006 o 09:38
    Miłego dnia
    adam jastrzębowski
    cyfra i analog. obiektywy, statyw i monopod
    tu tu

  10. #20
    Bywalec Awatar mtata
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Warszawa/Bielsk Podl.
    Wiek
    47
    Posty
    115

    Domyślnie

    Gdyby ktoś jeszcze nie miał okazji zajrzeć to podpowiem, że dokładnie ten sam temat jest też poruszany w najnowszym numerze Chip Foto Video.

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •