Obrabiałem kiedyś komuś sesję robioną 20D, które w końcu się zepsuło i trzeba było ją dokończyć na backupie 350D z tymi samymi szkłami i w tych samych warunkach. Wszystko robione w RAWach.
Wnioski: AF w 350 zdecydowanie słabszy i częściej się myli - nie ma dwóch zdań. Stąd mogą się brać podejrzenia o "słabszą ostrość". Największe różnice zauważyłem w.... przenoszeniu kontrastów. Zdjęcia z 350D były jakieś bardzo kontrastowe, już na rawach w cieniach nie było szczegółów. Do tego podbite kolory już w rawie. Głównie to rzuciło mi się w oczy podczas obróbki. Ilość detali i ustawienia WB były zbliżone.