Chodziłem dzis z tym obiektywem po mieście i byłem w paru miejscach u fotografow i jakos u zadnego fotografa ten obiektyw niezamierzał zamknąć przesłony na aparatach analogowych canonach.Sprzedajacy chce abym odesłał obiektyw do ekspertyzy ale do jego miasta czyli jest w tym jakiś kruczek i że w razie czego gdy aparat zostanie sprawdzony na canonie 1000 bo on ciagle upiera się co do tego canona gdysz na takim był sprawdzany odeśle mi go i ja musze pokryc koszty sprawdzenia oraz paczki wraz z pisemnym potwierdzeniem że dana zecz funkcjonuje.Tylko jaka ja mam pewność ze ten adres nie jest jego adresem labu lub jego kolegi ktury wystawi coś takiego ??????????? pewno żadna ;/ i wtaki sposób wywale tylko niepotrzebnie dodatkowe pieniądze.Zaczynam powoli wątpić w to wszystko.Niby mam czas wedlug niego wyznaczony 7 dni od dzisiejszej daty,chore ;/