Stratus jeśli decydujemy się na Janowiec i Puławy to trzeba albo zachaczyć się na nocleg w tamtych okolicach w piątek (koncepcja dobra bo jakiś browarek by można wypić) albo jechać bardzo wcześnie w sobotę. Pomysł jest dobry ale zostawiam go chętnym pod rozwagę. Mamy dwie koncepcję, pierwsza bliższa Wawy do 50 km i zaczynamy w sobotę o 5.00-5.30 rano, druga to Janowiec i Puławy ale trzeba startować o 4.00 albo z noclegiem w Puławach lub Kazimierzu. Zainteresowanych proszę o sugestie.