Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
Ja mam wrażenie, że to Ty odrobinę przesadzasz. Przede wszystkim ja napisałem o tekście a nie o aparacie. Bardziej chodzi mi o autora i jego sposób myślenia o fotografii i o sprzęcie - który nawiasem mówiąc jest dla mnie zupełnie obcy - niż o aparat. Po drugie nie znasz mnie więc nie wiesz co i jak robię dlatego komentarze o studiu i weslach są co najmniej nie na miejscu. Co do kwestii mobilności to pominę to milczeniem ..., bo akurat w moim przypadku ...szkoda słów ... musiałbyś mnie poznać .
M8 to dla mnie fajna zabawka, nawet bardzo ale nie spełnia moich wymagań właśnie min. w stosunku do takich zastosowań jak piszesz "z bardzo racjonalnych przesłanek..."
nie bierz do siebie tego wciecia o "weselach", przecież to nic złego robic takie zdjecia z czegos zyc trzeba to był raczej przejaskrawiony przykład złego spojrzenia na pewien specyficzny sprzęt... ze nie znam Cie przyznaje dlatego to absolutnie nie są osobiste wycieczki

kwestia mobilnosci dalej jest dla mnie argumentem bo wrzucałem M2 do kieszeni kurtki i problem noszenia był z głowy

nie miałem jeszcze M8 to ciezko mi sie autorytarnie wypowiadac na jej temat ja opisuje tylko swoje doswiadczenia z niesmiertelnym wg mnie i bardzo sypatycznym aparacikiem który działał zawsze i w kazdych warunkach tak jak analogowe Nikony serii F (te z numerkami 2 i3)