mnie najbardziej zraził dźwięk migawki - jest tragicznie głośna - a to przecież aparacik do podpatrywania życia z bliska...
Ale to i tak betka w porównaniu z tym co produkują lustra .
Zamieszczone przez Skipper
faktem jest niezaprzeczalnym ze z M8 to po prostu wtopa na całej lini i nie bede pisałze tak nie jest bo aparat taki i za te pieniądze to nalezało najpierw dopracowac a później wypuszczac...
naprawde pojąc nie moge jak firma z takimi tradycjami w swojej najbardziej prestiżowej serii mogła tak sie wygłupic...
Tylko ta firma nie ma kompletnie żadnego doświadczenia w cyfrze, a tu podejście polegające na tym, że robimy aparat jak dotychczas tylko zamiast filmu wkładamy doń matrycę nie działa.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner