slawi_3000 - czy ja wiem czy szkoda? Moze jednak w dobie powszechnej globalizacji i "chinszczyzny" warto aby istnialy takie cudeńka, takie rarytasy, dla których wielu odda wiele, a równie wielu bedzie moglo dążyć całe życie...!?
W końcu marzenia to jedyna rzecz, na która stac wszystkich... I niech tak zostanie.
ale spokojnie, ta M8 chyba nie zasluguje na miano cudenka, marzenia, idealu... przecierz to swietna obudowa z watpliwej jakosci matryca (matryca pewnie skladana w chinach ;-) ) ...
M8 to nie jest przedmiot westchnien uzytkownikow leica, tylko raczej ich koszmar...