w Brukseli nic nie jest taniej...no może poza niektórymi owocamiZamieszczone przez Aszu
i samochodami bez VAT i ze zniżką dla dyplomatów
p.s.
a o TIPach i Stodole to możesz zapomnieć, tu jest regulowany do bólu i niekonkurencyjny rynek, na którym sie klienta wali po jajach i wyciska z niego ostatnie ojro