Testowanie odcienia tonalnego skóry różnych lustrzanek. Dość komiczne, ale ciekawe. Polecam.
http://www.shootsmarter.com/DSLRshootout.html
PS. Zastanawia mnie wpływ obiektywu, ale ok, był równy dla wszystkich.
Śmieszny test dSLR-ów
Testowanie odcienia tonalnego skóry różnych lustrzanek. Dość komiczne, ale ciekawe. Polecam.
http://www.shootsmarter.com/DSLRshootout.html
PS. Zastanawia mnie wpływ obiektywu, ale ok, był równy dla wszystkich.
Wcale nie ok, nie wyklucza to efektu, że obiektyw daje zafarb, a body daje zafarb przeciwny, co w efekcie się neutralizuje.Zamieszczone przez slawi_3000
Ponadto spodziewam się, że wiele zależy od setek innych detali zastosowanych w procedurze. Np. papier, tusze, oświetlenie...
Jedynki przegrały, pewnie dlatego, że nie są opracowane z myślą o robieniu jpgów
No tak. Testowe fotki robione Tamronami, w sRGB i JPEG-u. Równie dobrze mogli rzucić monetą.
Panowie, ależ to jest śmieszny teścik, który nie bada jakichś addycji, subtrakcji, czy neutralizacji, ale subiektywny odbiór odcienia skóry na jpegu przy odbitce z frontiera. Banalna sprawa, ale czasem jakże ważka.
Wiem ale przez szacunek dla innych testujących którzy przynajmniej się starają nie nazwałbym "tego czegoś" testemPanowie, ależ to jest śmieszny teścik, który nie bada jakichś addycji, subtrakcji, czy neutralizacji, ale subiektywny odbiór odcienia skóry na jpegu przy odbitce z frontiera. Banalna sprawa, ale czasem jakże ważka..
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
No właśnie - jak "to coś" nazwać?Wiem ale przez szacunek dla innych testujących którzy przynajmniej się starają nie nazwałbym "tego czegoś" testem
a ja bym jak najbardziej nie wahal sie okreslenia test. i jednak bardziej wole subiektywne wrazenia ludzi, ktorzy pracuja w danej dzialce, niz analizy ilosci cegiel w murze czy podobnych, robione przez ludzi, co w zyciu normalnych zdjec nie robili...
inna sprawa, ze i tak jest ni grzyba nie miarodajny. moze gdyby zebrali kilku fotografow bieglych w korekcji barwnej i posadzili do obrobki RAW-ow, zeby pokazali co z danych puch da sie wycisnac przy odrobinie wiedzy...
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem