Pierwsze słyszę... Wysyłam w ten sposób zdjęcia do znajomych i nikt nigdy nie miał problemów z odczytaniem czy systemowy Mail z wysłaniem.
Naprawdę*nie wiem o czym piszesz (tak samo jak z Twoimi częstymi postami na temat wyginających się od ciepła MacBooków :-D).
Co do wyskakującego iPhoto - jak sam napisałeś udało Ci się wyłączyća więc tak naprawdę wszystko zależy od konfiguracji.
No flame :-D