Chyba to jednak lapki podbijają trochę jasność itd. Sam od roku używam HP Pavillon searii dv66xx. Intel Core2Duo itp. Dałem za niego rok temu ok 850$ Niestety miałem ten sam problem: zdjęcia na laptopie super, a klienci skarżyli się czasami, że za ciemne. Więc rozjaśniałem - co na matrycy laptopa wyglądało na zbyt jasne, ale na typowych monitorach wyglądało ok. No i wkurzało mnie to łapanie kąta, pod którym obraz na laptopie wyglądał w miarę. Dlatego, gdy trafiły mi się poważniejsze zlecenia zainwestowałem w lepszy LCD i teraz podpinam laptopa pod EIZO S1932 - nie ma problemu ani z kątem LCD ani z wiarygodnością kolorów i jasności. I szczerze mówiąc to jest chyba jedyne rozwiązanie dla użytkowników przeciętnych (nie specjalistycznych) laptopów.
Ostatnio czytałem na Fotopolis.pl o nowej serii laptopów Sony Vaio oznaczonych symbolem AW. Przeznaczone właśnie do obróbki zdjęć i filmów. Od normalnego laptopa różni je min. jakość ekranu, który w przeciwieństwie do normalnego LCD ma być zasilany jakimiś lampami. Trochę więcej szczegółów na: http://fotopolis.pl/index.php?n=7812