Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Nie będzie żadnych problemów z połączeniem (HDMI przenosi też dźwięk) oraz z rozdzielczością monitora? (nie korzystałem nigdy z wyjścia HDMI, mam nadzieję, że można manipulować rozdzielczością z poziomu ustawień karty graficznej, tak?)
Czołem
planuje zmianę laptopa na nowszy i upatrzyłem sobie Sony Vaio. Zdjęcia i tak obrabiam finalnie na podpiętym EIZO, ale ogólnie chciałbym trochę odmłodzić "park maszynowy". Czytałem kiedyś na Fotopolis, że seria AW jest podobno adresowana do fotografów, ale planuje zakupić coś z serii FW - mam wrażenie, że parametry podobne a cena za to różna. Myślę na przykład o:
Sony VAIO VGN-FW51MF/H
Core 2 Duo P8700 | ATI HD 4650 | RAM: 6GB | HDD: 500GB | Blu-Ray Combo | Windows 7 HP
W opisie jest "X-black LCD with multiple lamp" to ta chwalona wielolampowość, która daje na ekranie laptopa w miarę fajny obraz ?? Czy ktoś z posiadaczy Vaio tej serii mógłby coś na temat tego sprzętu i tego "multilamp" napisać ?? Przeszukałem wątek, ale nic konkretnego na ten temat nie znalazłem.
Z góry dzięki
Woyd
Ps. Jeśli uważacie, że jest coś innego wartego polecenia do obróbki zdjęć w okolicach 5tys. zł to czekam na sugestie. Mac odpada na starcie.
Wszystkie laptopy obecnie w produkcji są wyposażane w z definicji kiepskie ekrany TN. Najlepsze są w MBP, wyższych seriach Dell'a, Sony też niezłe. Proponuję jednak przymykać jedno oko na wszelkie marketingowe X-Blacki, SuperBrighty i tym podobne głupoty, bo to nic innego jak robienie wody z mózgu.
PS. "FullHD" też nie ma nic wspólnego z ekranami laptopów. Termin dobrze brzmi i jest solidnie umocowany w umysłach konsumentów więc idealnie nadaje się jako element reklamy.
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Jeden z kolegów kupił właśnie VAIO ze wspomnianą przez Ciebie matrycą. Nawet nie wiedziałem dotychczas o istnieniu X-Black. Gdy zobaczyłem jakiej jakości obraz daje ta matryca byłem w szoku i zacząłem szukać w Internecie co za piekielny ekran wsadziło Sony do swojej maszyny. Takiego oddania kolorów nie widziałem nigdy w żadnym laptopie, a kilkanaście już miałem "na warsztacie". To jedyny typ matrycy na jakim bym się zdecydował na obróbkę zdjęć. Szczere gratulacje dla Sony. Dla jasności: matryca jaką oglądałem to 16,4" z rozdzielczością Full HD.
Mała spiżarnia: duża puszka, mniejsza puszka, pudełko sardynek, 5 słoików i naleśnik na deser