CCD vs CMOS - nie ma roznicy

[Vitez]

Tyle ze za ta cene to zdecydowanie bym radzil 300D+kit.

Zalezy czy ktoś woli lustrzanke czy kompakta. Lustrzanka np. nie "kręci" filmów :wink:

I nie robi zdjec czarno-bialych, sepii i obiektyw odpada jak sie nim mocno zakreci

Albo woli sie CCD, a nie CMOSA

Wg wszelkich profesjonalnych serwisow i ksiazek - to juz jest ZADEN argument. Wiec moglabys sobie w koncu darowac .
Roznice miedzy CCD a CMOS byly zauwazalne dwa lata temu (i z tego okresu pochodza mity o wyzszosci CCD - od osob ktore zatrzymaly sie w tej epoce cyfrowek pod wzgledem sledzenia nowosci, opisow technicznych, porownan itp) , od tej pory jakosc matryc CMOS zrownala sie z CCD :P , a niektorych nawet przewyzszyla (np malymi szumami :P ).

[alahari]

I nie robi zdjec czarno-bialych, sepii i obiektyw odpada jak sie nim mocno zakreci

To mi akurat wisi 8)

Wg wszelkich profesjonalnych serwisow i ksiazek - to juz jest ZADEN argument. Wiec moglabys sobie w koncu darowac .

Aleś sie rozsierdził, a ja tylko napisałam, ze ktos moze preferowac CCD A co, nie może? Najnowszy z kompaktów Canona bedzie miał własnie CCD- a przeciez, dla obnizenia kosztów i dla innych niby zalet powinni władować weń własnie cmosa

[Vitez]

Aleś sie rozsierdził, a ja tylko napisałam, ze ktos moze preferowac CCD A co, nie może?

Ot polska niezawistnosc... a dyskusja jest o wyzszosci masla nad margaryna. I niedlugo bedziesz jedyna uczestniczka takiej dyskusji. Setkom ludzi w ten ponad rok przesiadywania na grupie cyfrowa pomoglem w wyborze aparatu. Ani razu nie padla kwestia jakiego typu przetwornik ma byc. Dlaczego? - napisalem powyzej. Wybieranie aparatu z uwzglednieniem tak malo waznego kryterium to przejaw snobizmu - "BO JA TAK CHCE" . Podczas gdy rozsadek mowi - skoro nie ma roznicy to olac to kryterium.

Najnowszy z kompaktów Canona bedzie miał własnie CCD- a przeciez, dla obnizenia kosztów i dla innych niby zalet powinni władować weń własnie cmosa

Zwracam uwage na slowo "kompaktow" . Canon tak robi ze w kompaktach kladzie CCD a w lustrzankach CMOS. Cos o kosztach piszesz? Przeciez to bylo kryterium dwa lata temu. Powtorze - obecnie podobno nie ma roznicy, ani w kosztach, ani w jakosci, ani w poborze pradu miedzy CCD a CMOS (ot najblizsze pod reka zrodlo - National Geographic "Szkola fotografowania - fotografia cyfrowa" ), wiec twoje "obnizenia kosztow i dla innych niby zalet" pochodzi sprzed dwoch lat - skoncz z tym starym stereotypem . Canon przynajmniej w swoich labach wyrownal poziomy :P . I Canon jeden raczy wiedziec dlaczego w lustrzankach montuje CMOS a w kompaktach CCD, jak i dlaczego lustrzanki maja lepsza jakosc i nizsze szumy .
Czemu jestes tak uparta by mimo dowodow w ksiazkach, serwisach internetowych itp, nadal tkwic przy zdaniu, ktore bylo prawdziwe dwa lata temu?
Kompleks masz jakis, bo twoj CCD w G3 kiedys (sporo przed wyprodukowaniem pierwszego G3) mogl byc lepszy od CMOSow a teraz jest co najwyzej porownywalny? Straszne .
A prawda jest brutalna - to ze G3 ma CCD NIC nie znaczy, NIE znaczy ze jest lepszy od CMOSow w D30, D60, 10D, 1D, 1Ds . JUZ nie jest lepszy. Dawniej produkowane matryce CCD BYLY lepsze. BYLY. Przyjmiesz to wreszcie uparta istotko do wiadomosci ? Czy mam ci nadal, ciagle, przy kazdej okazji wypominac, bys sie w koncu kiedys przekonala ze CCD jest obecnie ROWNE CMOS?
Chcesz czegos lepszego od CMOS/CCD ? :
- Zbudowany na technologii CCD ale mocno ulepszony Nikonowski JFET LBCAST sensor
- Wlasny projekt Fuji - SuperCCD SR sensor, 6 million pixel locations (2 photodiodes per pixel location), rowniez na bazie CCD ale mocno ulepszony.
Niestety - zadnego z powyzszych sensorow nie ma w G3 :P

[Shadow]

I się kobieta uspokoiła Powracając do tej starej dyskusji rzeczywiście stereotyp myślenia że CCD jest lepszy od CMOS wciąż pokutuje u niektórych ludzi. Ale nie dziwię się. Czytam sobie dzisiaj książkę o fotografii cyfrowej a tam koleś jedzie po CMOSA-ch równo. Oglądam stopkę redakcyjną i co widzę - data wydania 2002 rok.

[Przemek Białek]

to prosze tutaj;

w momencie pisania tej ksiazki (2000) uklady CMOS zaczely zrywac z dosc niepochlebna opinia rozwiazania niepozwalajacego na rejestrowanie zdjec z dokladnym odwzorowaniem kolorow. Niemniej jednak pojawil sie juz aparat - nowy canon eos D30 - zrywajacy z ta zla reputacja technologii CMOS. Przy cenie siegajacej 3 tys $ urzadzenie to jest nie tylko tansze niz wiekszosc wysokiej klasy cyfrowych lustrzanek, ale rowniez pozwala rejestrowac obraz o praktycznie zerowej zawartosci szumow, czyli cos czego nie da siagnac z matryca CCD.

[muflon]

Warto też zauwazyc, że 1DmkI ma chyba właśnie matrycę CCD

[Aszu]

Zawsze wolałem rozwiązania oparte o CMOS.
Mikroprocesory, układy napięciowe .....

Sterowanie takimi układami jest proste.

[gostcomp]

jest jeden prozaiczny powód wsadzania matryc CCD do kompaktów
produkcja CCD małych rozmiarów o dużej rozdzielczości jest prostsza i tańsza od produkcji takich samych matryc w technologi CMOS

[Krzychu]

Zostałeś właśnie mistrzem świata w odkopywaniu starych wątków...

[trzeszcz6]

nieźle 5 lat! Mistrz!