Cytat Zamieszczone przez Silwe Zobacz posta
A ktoś ma pomysł, po co Canon umieścił ten bolec?
podobno miał to być po prostu mechaniczny czujnik obecności obiektywu w aparacie, który dodatkowo odłącza zasilanie od styków w mocowaniu obiektywu (takie zabezpieczenie). dlatego potwierdzenie AF nie zadziała bez przesunięcia tego bolca, bo po prostu chip nie ma prądu.

sam u siebie też przeszedłem kiedyś "walkę z bolcem" w 50E. tylko u mnie przy przejściówce M42 efekt był inny (gorszy) - następowało jakieś zwarcie i po wyzwoleniu migawki lustro pozostawało w górze, a aparat przestawał na cokolwiek reagować. pomagało tylko szybkie wyjęcie ciepłej już baterii...

ta sama przejściówka w innych "bezbolcowych" eosach działa do dziś bez problemu.