Pozycze ci np 70-200 z IS na tydzien (moze sie w koncu przekonasz) zeby przepstrykac tylko na nim komplet aku dla porownania 8) .
Na razie mamy takie onanistyczne porownanie:
- 20D ze szklami z IS, z 2 zamiennikami w gripie = 1000-1200 zdjec
- 5D ze szklami BEZ IS, rowniez z 2 zamiennikami = 1700 zdjec.
Dobrze szacuje że ze szklami z IS 5D raczej nie ma szans zejsc ponizej 1000 ?
I w jakim swietle stawia to teorie o wiekszej pradozernosci 5D?
Najwiecej pradu zre duzy LCD (wiem to po swojej Nokii 9300 - jak tylko rozmawiam z bardzo sporadycznym otwieraniem to i 5 dni wytrzymuje, jak czesto otwieram by pisac smsy/maile/internet to 2 dni trzyma...)... tak wiec polecam po prostu wylaczyc autoreview w 5D i przegladac tylko wtedy kiedy naprawde jest potrzeba.
Właśnie dlatego pisałem, że praktycznie nie korzystam z LCD. Odpalam go raz na jakiś czas tylko po to, żeby wywalić zamknięte oczy, nieodpalone lampy itp. "Prądożerność" 5d na pewno wynika tylko z ciągłego oglądania zdjęć a nie jakichś bugów w aparacie.
A Twojego ISa chętnie bym przetestował, nie tylko po to, żeby sprawdzić prądożerność, ale też po to, żeby się przekonać, czy naprawdę tego potrzebuję. Bo teoria podpowiada mi, że byłoby zdecydowanie łatwiej, a praktyka mówi, że skoro dobrze sobie radzę bez IS.... (i parę kzł zostanie w kieszeni..)![]()
Jarek
Moje porównania są niezbyt miarodajne bo nie robię testów. Jak się bateria kończy to ją zwyczajnie wymieniamMam natomiast następujace wrażenia z jedną baterią (oryginał, nówka w aparacie):
- 300D - ok. 300-350 zdjęć
- 20D - ok. 400-450 zdjęć
- 5D - ok. 250-300 zdjęć (czasem do 350)
Nie robię zdjęć tysiącami, dużo kadruję i poprawiam przed pstryknięciem (to kosztuje troche prądu), często (nawet bardzo) po dwu-trzykrotnym kadrowaniu nie pstrykam wogóle. Zdjęć na displayu nie oglądam, mam na trwałe włączony podgląd histogramu, ustawione RAW i zapomniałem jak się zmienia
w 5D większa matryca i display musi kosztować conieco energii. IS to też energia - jeśli robię dużo "przymiarek" a mniej pstryknięć to IS przyśpiesza konsumpcję. Według mojej oceny IS kosztuje od 10-20% pojemności baterii ale to mocno zależy od wszystkich powyższych uwarunkowań. No i to TYLKO subiektywna ocena.
Zgadzam się z Vitezem co do faktu, że to zupełnie pomijalne w eksploatacji. Zamienniki 2600 mAh (faktycznie chyba maja sporo mniej) po 30 PLN za szt czyli 10% ceny oryginału zupełnie uwalniają od myślenia o bateriach. Kiedys używałem Minoltę 7Di (mam ją zresztą dalej) - ta to dopiero jest prądożerna![]()
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
W kompakcie cyfrowym to bym zrozumial... podglad przez LCD/EVF... ale jak duzo pradu moze kosztowac duzokadrowanie przez wizjer optyczny to juz nie potrafie sobie wyobrazic.
Wiesz... sa ludzie ktorzy "radza sobie dobrze" bez AF.
W zdjeciach slubnych IS sie moze przydac najbardziej jako remedium na zmeczenie vs skupienie - jak masz IS to pstrykasz, bez koniecznosci skupiania sie nad argumentem czas migawki vs ogniskowa + korekta na zmeczone lapy.
Kadrowanie kosztujeza każdym razem wciskam spust do AF
![]()
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Nie przesadzajmy w analogach nie istanial jakis wielki problem baterii a tez byly AFy, migawki.
Olbrzymia czesc energii pobieraja nowe elementy elektroniczne - procesor, matryca. 5D wiecej pobiera bo i matryca wieksza, moze mechanizm podnoszenia lustra.
Czy stopien jasnosci wyswietlacza LCD ma duzy wplyw na zywotnosc baterii?
Ktos to sprawdzal?