Witam serdecznie.

Mam nadzieje w najbliższym czasie nabyć Canona EOS 5D, ale najpierw chciałem się upewnić w kilku sprawach. Szczególnie jeśli chodzi o af i ergonomię. Co do jakości obrazownia to mam oczy, widziałem zdjęcia i to mi wystarczy, natomiast sporo czytałem (na tym forum) na temat fatalnych af w Canonach. Pytanie moje właśnie tego głównie dotyczy, i nie ukrywam, że mnie trochę niepokoi. Od kilku lat (wejscie technologii cyfrowej) posiadam Nikony tam af i ergonomia odgrywają w polityce firmy sporą rolę i nie można mieć żadnych zastrzeżeń co do pracy af i tym bardziej co do ergonomii D200.
Między innymi ten aparat właśnie posiadam, i tu jest wałaśnie moja największa wątpliwość i moje pytanie, szczególnie do ludzi, którzy zmienili system z N na C. Jak sie ma 5D w stosunku do D200, pomijając FF, ISO itp. (szczególnie af i obsługa)? Ja zmieniam stajnie ze względu na szkła tak więc można przyjąć założenie, że aparat będzie pracował tylko ze stałymi L.

pozdrawiam