Wiem, że mieszek jest wygodny...... daje nawet skalę odwzorowania 5:1, ale....

miałem mały wypadek i mieszek działa słabo - odpada od body co jest strasznie straszne Ponadto odległość od fotografowanego obiektu (np. biedronki) musi zmniejszyć się do..... 1 cm. W tych warunkach ciężko biegać za motylami

Chodzi mi o skalę rzędu 1:2 i zwykły KITek. I czy lepiej jakiś pierścień, czy może wspomnianą soczewkę.

pozdrawiam