Witam,
pytanie następujące - na ile waszym zdaniem "przydatna" jest opcja wyostrzania w PS, ew. innym sofcie? Nie chcę mówić, że dla mnie nie, ale jeśli mam być szczery, to poza pewnymi korzystnymi warunkami osiągnięcie wyraźnej poprawy ostrości w ten sposób jest trudne, bądź niemożliwe bez zniszczenia zdjęcia artefaktami tej operacji.

Proszę o opinie, i ewentualne podpowiedzi.

Wszystkie zdjęcia robię na "parameter 2", obrabiam w DDP, a następnie w PS E2. USM jako ostatnia operacja (zazwyczaj coś koło 80, 2, 1)

pozdrawiam