Konczac ta smutna dyskusje mam tylko jedna dosc przygnebiajaca
mysl: biorac pod uwage wszystkie aspekty zycia i wiedzac, co wiemy
dzis - jako mlody czlowiek wolalbym zyc w Polsce konca lat 80-tych
niz teraz. :-(
Konczac ta smutna dyskusje mam tylko jedna dosc przygnebiajaca
mysl: biorac pod uwage wszystkie aspekty zycia i wiedzac, co wiemy
dzis - jako mlody czlowiek wolalbym zyc w Polsce konca lat 80-tych
niz teraz. :-(