
Zamieszczone przez
szwayko
Chce byc jedynie obiektywny, ale wciaz nie rozumiem czemu tak pieknie mowiacy przed wyborami Rokita o J. Kaczynskim, o wspolrzadzeniu, nie chcial po wyborach tej polowy ministerstw, v-ce Premiera i Marszalka. Czemu chcieli tylko to jedno Ministerstwo. Przeciez skoro PO tak martwil i martwi sie o gospodarke to mogli miec to Ministerstwo + zdrowia, mieli przeciez Zylowska... Mogli robic gospodarke po swojemu. Chyba grzebanie w historii w czym lubuje sie PiS by im nie przeszkadzalo.