Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski Zobacz posta
Bzdury. Powtarzasz informacje rozpowszechniane przez Marksistów.
Tomaszu - czy ty tak na serio, czy zapomniałeś uśmiechniętej buźki dołożyć?

Cytat Zamieszczone przez Tomasz Golinski Zobacz posta
Nie wiem na jakiej zakładać, że sądy są ok. Większość sędziów jest jeszcze z komunistycznego nadania. Od tego środowiska właśnie trzebaby rozpocząć (nawet nie lustrację) dekomunizację.
Problem z prawem polega na tym, że przeciętny obywatel (no offence) uważa, że skoro potrafi przeczytać treść przepisu/orzeczenia, zwłaszcza w kwestiach mocno nagłaśnianych (lustracja, dekomunizacja czy też zagadnienia konstytucyjne itp.) to już uważa, że "się zna" i w efekcie feruje opiniami głębokimi niczym 20-litrowe akwarium mojego kuzyna. I równie mętnymi. Ewentualnie powiela tzw. "powszechne przekonania" bądź też przeczytane prasowe wyciągi, które ze swej natury muszą upraszczać sprawę aby czynić ją bardziej zrozumiałą dla zwykłego odbiorcy.
Ja ze swej strony staram się nie wypowiadać na tematy, o których nie mam pojęcia - stąd i aktywnym postowiczem nie jestem, bo fotografować się dopiero uczę, a już w kwestiach informatyki - to słowa nie powiem, bo w porównaniu z Tobą mogę jedynie czyścić Ci kulkę od myszki.

Natomiast dokonywanie przez Ciebie ocen działalności orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego jest... no... nie bardzo...
Tak samo lustracja wg Macierewicza - tak ważna sprawa załatwiona w takim stylu? Uchwałą? Kamon man... Tylko jeden "niuans" w postaci pragu sądowej kontroli nad procedurą lustracyjną? Już samo to jest kompletną dyskwalifikacją...
Dekomunizacja sędziów? Czy to, że zostali mianowani za PRLu znaczy, że są "be"? Owszem - można za wszelką cenę dekomunizować, tylko dlaczego w takim razie ograniczać się do sędziów? Może jeszcze dziennikarzy?Nauczycieli? Gdzie postawić granicę, żeby nie zostać Robespierrem?
Nie chcę w żadnym wypadku wybielać tego środowiska. Zdaję sobie sprawę, że wśród sędziów czarne owce też leżą w "gamucie" Ale prowadzenie dekomunizacyjnej nagonki może spowodować, iż w ważnych kwestiach sędziowie będą bali się iść pod prąd władzy, żeby nie podpaść. Stąd już blisko do zachwiania zasady "checks & balance".

PS. A z Klona to taki profesor jak z Kwacha magister.