Witam serdecznie. Przeczytałem wszystkie wypowiedzi i martwi mnie to, że zamiar koordynatorów tej całej zadymy (zresztą nie pierwszej) został osiągnięty i tu nawet - wśród szanownych focących. Społeczeństwo łyknęło haczyk z napisem PIS jest "be". Teraz widać jaką bronią jest słowo. Czy to tak trudno zauważyć, że PO jest do tej pory wściekłe i reżyseruje te wszystkie akcje? Że nie przebiera już w formach. Że cała ta podpucha (od wielu dni zresztą szykowana) jest grubą nicią szyta? Że PIS za mocno naciska i żeby móc wreszcie funkcjonować musi odpędzić wszystkich Leperów, Tusków i Olejniczaków bo tak dalej rządzić na da rady. Stąd zamiar skompromitowania Kaczyńskich. Możecie potraktować mnie jak oszołoma - o`k, ale tak samo jak Wy macie prawo do swojego zdania, tak samo ja mam prawo wypowiedzi. Nie chcę wchodzić w polemikę, jedyne co to odsyłam do lektury (dla niektórych wrogiej)... ale proszę ich do ustosunkowania się do takich właśnie wypowiedzi. Spokojnie bez emocji , moze nawet druknąć sobie teksty z podanej strony i podkreślić na czerwono zdania, z którymi się nie zgadzacie. A później uczciwie , przed samym sobą odpowiedzieć proszę - dlaczego się z tym nie zgadzacie? Niestety dziś się liczy trendy i nie modne stają się wymagania, zakazy i nakazy. A niestety (dla mnie stety) PIS, żeby podnieść Polskę z nędzy materialnej i moralnej - te trudne metody zakłada. Nie mówię, że wszytsko im się udaje (ale wg mnie nie zasługują na obecną krytykę). Polecam stronę : http://www.galba.net.pl/. Pozdrawiam i przepraszam inaczej myślących.