
Zamieszczone przez
Janusz Body
Ja go absolutnie nie chce bronić (Kwacha) tylko w czasach kiedy on kończył studia było cuś takiego jak absolutorium, które było równoznaczne z wyższym wykształceniem. Obrona pracy magisterskiej nadawała tytuł magistra. Do tego, żeby przystąpić do obrony pracy magisterskiej potrzebne było wyższe wykształcenie. Śmieszne, prawda. Do obrony pracy doktorskiej nie były potrzebne studia wogóle.