To niezwykle dziwne by było. Byłaby to pierwsza udowodniona teoria w historii nauk przyrodniczych (pomijam matematykę, gdyż opisuje ona inne obiekty). Żadna teoria fizyczna, chemiczna czy biologiczna nie była, nie jest i nie będzie udowodniona. Co więcej: każda taka teoria jest nieprawdziwa! W przypadku teorii ewolucji jest to podwójnie widoczne, gdyż nie ma czegoś takiego jak "teoria ewolucji" tylko wiele teoryj opisujących różne struktury.
To miałem na myśli pisząc, że nie wiesz, o czym mówi ewolucjaJak wkładam kurtkę bo jest zimno, to też jest ewolucja?
To będzie ten nowy super-człowiek za kilka pokoleń czy nie? Tow. Hitler by się ucieszył pewnie. A może X-menów się naoglądałeś?
nie ale jak przez pokolenia będzie zimno to twoi potomkowie wytrzymają bez większych problemów mróz z Jakucka ... a jak nie to przyłączy się selekcja ....nie potrafisz zdystansować się do własnej perspektywy
Ostatnio edytowane przez popmart ; 17-10-2006 o 11:27
jak to nie jest ewolucja ? przystosowanie się do warunków środowiska (domyślnie zmiany np większa odporność na zimno zmiany dotyczące utrzymania ciepła ) albo selekcja to czysta istota ewolucji !!!
Aha, wkładanie kurtki to też ewolucja. Wyewoluowałem z marznącego nieokurtkowanego człowieka na wyższy poziom kurtkowego człowieka z Jakucka.
o boże chciało by się powiedzieć !!! dla mnie EOT
tak myślałem otóż dla ciebie ewolucja to "wyższy" poziom i tu odsłaniasz kompletną nieznajomość tematu teorie ewolucji NIC nie mówią o wyższym poziomie tylko o zmianie (nie określając jej wyższości bądź niższości) tylko o przystosowaniu do warunków (zmiana) lub nie (selekcja naturalna). Pomyliłeś Ewolucje z Nitchem !!! to świadczy o twojej ignorancji wobec tematu !
masz rację nie potrafisz zrozumieć prostych zdań .
Dla WatsOn ocywiście najpierw próba zmiany i potem selekcja
Ostatnio edytowane przez popmart ; 17-10-2006 o 11:53
Sporo tu się namieszało. Postaram się nieco wyjaśnić.
Fenotyp jest pochodną genotypu, oddziaływań środowiska i czynników losowych.
Z tych trzech czynników jedynie informacja genetyczna przekazywana jest następnym pokoleniom.
Czynniki środowiskowe silnie modyfikują organizm, aczkolwiek ich oddziaływanie kończy się wraz ze śmiercią jednostki. Teorie Lamarca, postulującą dziedziczenie cech nabytych próbował z przyczyn politycznych wskrzesić Łysenko. Jego prace są obecnie traktowane przez genetyków jako doskonała rozrywka.
Udzial przypadku w rozwoju danego organizmu polega np. na losowej inaktywacji jednego z chromosomów X u kobiet, na wczesnym etapie rozwoju zarodkowego. Dzięki temu każda kobieta (za wyjątkiem cierpiących na zespół Turnera) jest z genetycznego punktu widzenia organizmem mozaikowym - występują u niej odmienne linie komórkowe różniące się aktywnym chromosomem X.
Do wpływów środowiskowych zaliczamy także np. wachnięcia hormonalne matki w okresie ciąży, wpływające na zróżnicowany rozwój płodu.
Dodatkowo występuje również dziedziczenie epigenetyczne (metylacja DNA, wpływ białek regulatorowych zawartych w komórce jajowej etc.), ale nie ma się co w to zagłębiać ze względu na ograniczony zakres działania.
A co do kwestii udowodnienia ewolucji - idąc tropem Tomka Golińskiego można np. uznać, że nie było bitwy pod Grunwaldem, gdyż na jej istnienie mamy jedynie pośrednie dowody.
Tako rzecze Watson.
There are no stupid questions, just stupid people.
Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa
Tomek w imię nauki-semantyki wykrusza dyskutantów.
Tymczasem ewolucja czy dostosowywanie się to jeden pies bo faktem jest występowanie takowego zjawiska. Pod wpływem warunków w jakich przychodzi życ danym osobnikom dochodzi do bardzo powolnych zmian w np budowie fizycznej i przekazywanie ich następnym pokoleniom. Podkreślam powolnym. Aby wyraźnie dostrzec takie zmiany potrzeba nie roku a znacznie dłuższego okresu.
Dowodem nie wprost są np różnice występujące pomiędzy przedstawicielami tego samego gatunku - naszego zamieszkującego różne kontynenty.
Ostatnio edytowane przez Zigi ; 17-10-2006 o 12:10
40D, c10-22, c15-85, c50/1.4, 70-200L4, 400L5.6, RUP43, Sherpa 600R +inne graty...
Moje wiekowe zdjątka na CB & na obiektywnych - zapraszam
WatsON:
rozumiem że w/g Ciebie nie następują biologiczne zmiany wywołane przez srodowisko przekazywane w długim cyklu pokoleń majace na celu przystosowanie się do zmieniających warunków owego środowiska? (bez wnikania w genetykę)
np że ssaki z poziomu myszy za czasów dinozaurów nie wyewoluowały do dzisiejszej postaci ?