No to dla mnie sprawa jasna. Te postanowienia o prawach autorskich były raczej robione z premedytacją. Po szybkim odzewie, zapewnieniu, że coś z tym zrobią zapadła wielka cisza. Napisałem w piątek maila w tej sprawie - otrzymałem odpowiedź, że przez kilka dni się nie mogli skontaktować ze swoją panią prawnik, która układała regulamin, a sami nic nie zmienią.... W sobotę był ostateczny termin nadsyłania prac-wysłałem 1 pracę, zmieniłem tylko klauzulę, że NIE zgdzam się na przekazanie pełni praw autorskich![]()