Cytat Zamieszczone przez cogito
Napiszcie proszę co robicie ze swoimi zdjęciami.... z tymi tysiącami megabajtów zdjęć???
Po pierwsze - nie robie tysiacow megabajtow zdjec. Juz pierwsza selekcje zdjec robie we wlasnym oku i mozgu zanim nacisne spust migawki. To mi daje ze spaceru np z dziewczyna do ZOO nie tysiac a 100 zdjec .
Pozniej znowu segragacja na kompie... najlepszych zostaje ok 20-30% z czego kolejne 10-30% nie wstydze sie pokazac . To dosc skutecznie ogranicza objetosc katalogow ze zdjeciami.
Poza tym gdy dysk zaczyna sie zapychac to nagrywam.. w ciagu ok 2,5 roku mam nagrane ok 20 plyt CD 700MB z oryginalami zdjec (G3 i 10D).

Ale co robicie potem ze zdjęciami?
Najlepsze wybrane zamieszczam w necie i robie odbitki do albumu...

Ile razy oglądaliście swoją kolekcję tysięcy zdjęć? Ile razy wróciliście do zdjęć zrobionych w zeszłym roku? Ile ze zrobionych zdjęć obrabialiście potem w PS?
Odpowiedzi po kolei: wiele razy, wiele razy, obrabiam w PS prawie wszystkie wybrane - crop, ostrosc, kontrasty, levele itp.

Ile zdjęć wywołaliście w formacie większym niż 10x15 (tak przy okazji - po co te wszystkie megapiksele i super ostre obiektywy? Przy tej wielkości zdjęcia spokojnie wystarczą 3mpix i najprostszy aparat).
Wszystkie. Moj album zawiera tylko fotki 15x21 a to dlatego ze 20x30 sa zbyt nieekonomiczne do albumu (za drogi album i prawie dwa razy drozsza odbitka niz 15x21).